Plany na przyszłość czyli jakiś fajny SUV.

[michu1978]

tak parkują tylko ruscy :diabelski_usmiech

[Kejup]

Plany na przyszłość czyli jakiś fajny SUV.

Witam!
Ostatnimi czasy pomimo błagań żony o Audi A6 coraz bardziej zaczynam kierować swoje plany motoryzacyjne w stronę jakiegoś SUV-a. Niestety nie miałem możliwości jeździć zbyt wieloma takimi pojazdami a nie ukrywam, że komfort będzie miał duże znaczenie przy wyborze.
W chwili obecnej na celowniku mam dwa modele w zasięgu finansowym i estetycznym, mianowicie Ford Kuga i Opel Antara ale w grę wchodzi również opcja taka aby wstrzymać się z zakupem i uszczęśliwić również żonęe i za jakieś 2 latka i ustrzelić Audi Q5 (Audi i SUV - wilk syty i owca cała).
Co byście wybrali? Kwota jaką chciałbym wydać to okolice 50tys pln.

[piramida]

Kejup, moja baba chciała kupić x3 bo zawsze jej się to auto podobało, wyszło że kupiliśmy X5 co prawda z 2004 po lifcie ale zadbane w automacie z 3 litrowym dieslem. Generalnie fajne auto ale klocek nie ziemski, waga 2170kg i czuć że jedziesz mini czołgiem, bmw prowadzi się bardzo dobrze ale nie wiem czy chciałbym suvem jeździć na co dzień. X5 wygląda na mega bezpiecznie ale technologicznie to nie ta epoka, mam nadzieje że na tyle jeszcze solidna że nie trzeba będzie worka kasy na jej utrzymanie.

Generalnie Suvów jest cała masa od tych mniejszych po duże krowy tak więc musicie kilkoma pojeździć i dopiero wybierać

X3 i audi Q5 mogą być jedne z najciekawszych rozwiązań.

[Kejup]

Właśnie nie chcę tak potężnego auta jak X5 czy Q7 dlatego pomyślałem o tych modelach. Audi Q5 przekracza sporo mój budżet ale chyba warto poczekać na nie z 2 latka?
Szkoda, że skoda nie wypuściła już na rynek tego SNOWMANA bo chyba bym wiedział co kupię

[piramida]

Kejup, kto będzie tym autem jeździć? Ty czy żonka?

[Kejup]

Zdecydowanie ja. Żonka nie ma prawka tylko jej się bardzo podoba audi a ja napaliłem się na SUV-a dlatego pomyślałem o Q5.

[ketivv]

paliwożerne w trasach, przez to odrobinę głośniejsze jak "normalne" auta

często też gorsze prowadzenie z racji wagi i wysokości

pomimo, że jeżdżę Yeti (choć nie do końca uznaję go za SUV-a) to X3, X5, Q7 mnie nie przekonują zupełnie, auta na gładkie i niezbyt kręte drogi :-)

[Kejup]

Teraz bujam się RS-ką i prowadzenie super tylko coraz bardziej zaczyna mi przeszkadzać twardość zawieszenia na naszych drogach. Spalanie na poziomie 10l w mieście mnie nie martwi bo bardzo mało jeżdżę (12tys km w dwa lata). Bardziej od sportowej jazdy interesuje mnie komfort a myślę, że w Audi Q5 jest więcej jak w octavii.

[piramida]

Zdecydowanie ja. Żonka nie ma prawka tylko jej się bardzo podoba audi a ja napaliłem się na SUV-a dlatego pomyślałem o Q5.

SUV jest fajny ale na chwilę czy do jazdy na przemian, co dziennie raczej nie chciałbym jeździć SUVem, tak jak przedmówca napisał, więcej to pali, gorsza stabilność, gorzej tym zaparkować na mieście itp. ale ma za to też kilka znaczących zalet: wyzsza pozycja za kółkiem i tym lepsza widoczność przed pojazdami, zazwyczaj 4x4, w przypadku ciężkich i dużych samochodów waga i gabaryty która w tym przypadku decyduje o bezpieczeństwie np z zdzwonem z małą osobówką :lol:

[ Dodano: Sob 12 Paź, 13 23:53 ]

Teraz bujam się RS-ką i prowadzenie super tylko coraz bardziej zaczyna mi przeszkadzać twardość zawieszenia na naszych drogach. Spalanie na poziomie 10l w mieście mnie nie martwi bo bardzo mało jeżdżę (12tys km w dwa lata). Bardziej od sportowej jazdy interesuje mnie komfort a myślę, że w Audi Q5 jest więcej jak w octavii.

jak robisz 6kkm rocznie to wychodzi średnio 125km tygodniowo więc rzeczywiście octą sie nie najeździsz więc suv może się sprawdzić w twoim przypadku

[Kejup]

waga i gabaryty która w tym przypadku decyduje o bezpieczeństwie np z zdzwonem z małą osobówką :lol:

To tak dla dzidziusia który jest w drodze 8)

Wiem, że SUV w moim przypadku to czysta fanaberia ale jakoś tak mam chyba, że mnie ktoś przekona np. do Audi A6 :roll:

[piramida]

waga i gabaryty która w tym przypadku decyduje o bezpieczeństwie np z zdzwonem z małą osobówką :lol:

To tak dla dzidziusia który jest w drodze 8)

Wiem, że SUV w moim przypadku to czysta fanaberia ale jakoś tak mam chyba, że mnie ktoś przekona np. do Audi A6 :roll:

jak już coś to A6 allroad 3.0tdi

P.S. gratulacje tatusiu, weź poprawkę jeszcze na wózek i pojemność bagażnika :diabelski_usmiech

[Kejup]

Niby fajne autko ale nie podoba mi się kombi i boję się silnika 3.0tdi.

[shok]

jak już coś to A6 allroad 3.0tdi

Zdecydowanie :!:
Mam okazje pojeździć takim A6 i Nissan Patrol
Plus SUVa przy dziecku to nie musisz się schylać do fotelika.
Co do Ford Kuga i Opel Antara ja bym tego w ogóle nie kupił. Zobacz jaką to ma utratę wartości.

[ Dodano: Nie 13 Paź, 13 00:31 ]

boję się silnika 3.0tdi.

Jeżeli szukasz od handlarza to masz się czego bać. Jak kupisz z przebiegiem 100-150 tyś nie ma się czego bać
Przejedź się tym autem -zrozumiesz dlaczego go polecamy

[Tony065]

Kejup, jak urodził się mój syn, miałem Megane 2 HB. Wózek głęboki trzeba było rozkładać do podstaw, bo ledwo wchodził do "bagażnika". Z pewnych względów zmieniłem auto na OI liftback i w tym przypadku ten sam wózek po prostu znikał gdzieś w kącie paki tej "ciężarówki" :wink: fakt, że taki klamot długo nie będzie potrzebny, ale zawsze będą to jakieś większe zakupy /pieluchy, soczki itp/ A6 jest fajne, ale jak bobas będzie miał z 5-6 lat, bo umieszczanie takiego brzdąca w foteliki, to prawie jak zapasy w stylu wolnym przed ew. zakupem dobrze przymierz się do auta, bo potem będą niepotrzebne nerwy.

[Kejup]

Oczywiście przed zakupem postaram się przeanalizować wszystkie za i przeciw. Brat miał taką octavie jak ja i zawsze wszystko mu się mieściło a ja nie jestem typem człowieka który jak urodzi mu się dziecko to musi mieć kombi albo najlepiej jakiegoś vana po prostu chciałbym się przesiąść na audi bo zawsze o takim marzyłem a że przy okazji był by to SUV to już bajka. Liczę się z tym, że utrzymanie audi to dużo większy koszt niż utrzymanie skody.
Mam nadzieję tylko, że spełnią się tu słowa pewnego handlarza samochodami który jak spytał mnie jakie przebiegi robię to gdy mu odpowiedziałem on lekko się zaśmiał i rzekł że nawet gdybym kupił największego hebla to by mi się nie zdążył popsuć :lol:

[ketivv]

12tys km w dwa lata

w dwa lata ?

to bym się nie wahał i kupił sobie dobrą (może i dużą) benzynę
zazwyczaj na rynku używek są to auta relatywnie tańsze
bo koszt paliwa rozłożony w czasie jest dla Cibie nieistotny
jak najczęściej używasz auto, w trasach czy codziennie krótkie odcinki ?

[BADYL]

Kejup, a co spełniaj marzenia;-) ja też marzę o audi ale mnie z kolei bardzo podobają się kombi choć Q5 nawet ładne! Pogratulować nadchodzącej pociechy i tu z czystą odpowiedzialnością mogę napisać że dobre kombi nie jest złe! Hihi:-D Nie mówię tu nawet o wozeniu gondoli ale jak w przyszłym roku będziesz miał wyjechać na wakacje to się przekonasz:-D w tym roku ledwo się ppomieściłem i myślałem nad zakupem boxa. ..pozdrawiam i udanych poszukiwań życzę!

[Kejup]

ketivv raczej krótkie odcinki i raz na jakiś czas trasa ze 100km do znajomych. Wiem, że diesel nie pasuje do tego typu jazdy ale ja po prostu lubię klekoty i ich moment obrotowy ops:

BADYL dzięki!

[ketivv]

raczej krótkie odcinki i raz na jakiś czas trasa ze 100km do znajomych. Wiem, że diesel nie pasuje do tego typu jazdy ale ja po prostu lubię klekoty i ich moment obrotowy

kto bogatemu zabroni ;-)

[Kejup]

ketivv dobre!
Bogatemu to nikt ale mi może żona zakręcić kurek z dolarami :roll:

A tak na poważnie to są na razie tylko plany ale jak dobrze pójdzie, będzie praca i zdrowie to na pewno kupię sobie Q5.

Pozdrawiam!

[aro_40]

zerknij na ix35
póki co Koreańczyki są najbardziej najbardziej niezawodnymi autkami (tak przynajmniej gdzie czytałem)

[kazik4x4]

Re: Plany na przyszłość czyli jakiś fajny SUV.

Co byście wybrali? Kwota jaką chciałbym wydać to okolice 50tys pln.

Za te pieniądze spokojnie możesz (55kpln) się rozglądać za ML w164.
2,7 cdi niezajebliwy raczej diesel.
Części sporo, konstrukcja raczej prosta (nie to co np. w X% gdzie w niektórych wersjach silnikowych przedni mechanizm różnicowy jest zabudowany razem z miską olejową).
Zużycie paliwa Cię nie zabije, ceny części takich jak tarcze/klocki/filtry też są normalne.

[zepter00]

Re: Plany na przyszłość czyli jakiś fajny SUV.

Witam!
Ostatnimi czasy pomimo błagań żony o Audi A6 coraz bardziej zaczynam kierować swoje plany motoryzacyjne w stronę jakiegoś SUV-a. Niestety nie miałem możliwości jeździć zbyt wieloma takimi pojazdami a nie ukrywam, że komfort będzie miał duże znaczenie przy wyborze.
W chwili obecnej na celowniku mam dwa modele w zasięgu finansowym i estetycznym, mianowicie Ford Kuga i Opel Antara ale w grę wchodzi również opcja taka aby wstrzymać się z zakupem i uszczęśliwić również żonęe i za jakieś 2 latka i ustrzelić Audi Q5 (Audi i SUV - wilk syty i owca cała).
Co byście wybrali? Kwota jaką chciałbym wydać to okolice 50tys pln.

Standardowe Audi Q5 jest mniej komfortowe zawieszeniowo niż standardowe A4 a co dopiero A6. To tak w kwestii formalnej. :wink:

[Tony065]

mając takie auto jak O2RS /i nie chcąc go sprzedać/, to przy budżecie ~50k zł rozglądałbym się raczej za jakimś maluchem w formacie Citigo . koszty śmigania w sytuacjach awaryjnych po soczki, pieluszki, zasypki, kremiki itp mogą utrudnić życie. na SUV-a jeszcze przyjdzie czas, jak bobas podrośnie. mam podobną sytuację, ale jest kwestia wyboru co w zamian za UFO VIII. moja OI zostaje :diabelski_usmiech

[Kejup]

Tony065 octavia pójdzie na sprzedaż gdy zdecyduję się na nowe autko. Nie mam potrzeby posiadania dwóch aut bo żona nie ma prawka a koszty utrzymania dwóch samochodów to troszkę za dużo dla mnie.

zepter00 no właśnie tak jak pisałem SUV to tylko moja fanaberia. Do zakupu mam jeszcze troszkę czasu dlatego ciągle analizuje czy warto.
Podoba mi się jeszcze KIA Sportage także mętlik w głowie :roll:

Na razie chyba będę kupował coś takiego:

http://allegro.pl/3w1-nowa-generacja-wozek-fotelik-certyfikat-i3546713234.html